Słowo beton posiada cztery różne znaczenia:

1. Kiepski dowcip.

2. Człowiek na stanowisku, posiadający koneksje i układy.

3. Człowiek niezbyt pojętny.

4. Człowiek w pod silnym wpływem alkoholu lub innej substancji.

Definicja – co to znaczy beton

1. Jako beton określa się wyjątkowo słaby dowcip, który jest śmieszny tylko dla osoby opowiadającej, podczas gdy słuchacze czują najwyżej zażenowanie. Określenie to nie jest tożsame z tzw. „sucharami”, które mimo swej głupoty, a może właśnie dzięki niej, bywają jednak czasem zabawne, w przeciwieństwie do „betonów”.
2. Słowem beton określa się człowieka lub grupę ludzi, którzy zajmują jakieś stanowisko i dzięki swoim koneksjom, układom i znajomościom nie da się ich z tych stanowisk usunąć, mimo ich częstej nieudolności. Nierzadko odnosi się do osób piastujących stanowiska w różnego rodzaju instytucjach od kilkudziesięciu lat, które są „nie do ruszenia”. Jest to określenie o nacechowaniu negatywnym, wskazuje na konieczność usunięcia takiej osoby z zajmowanego stanowiska, przy jednoczesnym poczuciu bezradności.
3. Określenia beton użyjemy także w stosunku do osoby wyjątkowo mało pojętnej, której wytłumaczenie nawet najmniej skomplikowanych zagadnień wydaje się niemożliwe, mimo usilnych i długotrwałych prób. Osoby takie cechują się wyjątkowo niską inteligencją, przez co przyswajanie przez nich jakiejkolwiek wiedzy graniczy z cudem. Jest to oczywiście określenie negatywne i kwestionujące inteligencję osoby w ten sposób nazwanej.
4. Betonem nazwiemy człowieka znajdującego się pod tak silnym wpływem alkoholu lub innej substancji odurzającej, że praktycznie nie ma już z nim kontaktu. Z osobą taką nie da się już w żaden sposób porozumieć, gdyż śpi lub jest po prostu nieprzytomny.


Przykłady użycia słowa beton

  • Niech ktoś powie Pawłowi, żeby przestał opowiadać te swoje dowcipy. Dlaczego on nie widzi tego, ze opowiada takie betony, że tylko on sam się z nich śmieje?
  • Ta instytucja już od kilkunastu lat wymaga zmian i reorganizacji, ale na górze siedzi taki beton, że nie ma o tym pojęcia, a zmienić się ich nie da, bo są tam od 30 lat i nie da się ich ruszyć.
  • Takiego betona jak Tomek to ja jeszcze w życiu nie spotkałem. Ten gość nie ogarnia zagadnień, z którymi radzą sobie dzieci w podstawówce.
  • Pod koniec piątkowej imprezy z Adama był już taki beton, że wynieśli go do ogródka i położyli w pokrzywach a on nawet nie zauważył.